UKSW

damtrix

<EDIT>

Agnieszka

Dobry pomysł Smile

Ja lubię Bazar - co prawda speluna dla 15-nastolatek, ale grają zajebistą muzykę Wink

Co do HRC, to nie musimy tam jeść, ani pić driknów po 50 zł Smile

Myślę, że na piwo czy sok, każdego stać, bez przesady Smile

No, ale jak sobie chcecie.

Myśka

wiecie jak na mój gust to nie sa ceny dla biednych studentów Very Happy

przynajmniej ja wole kupic sok w spozywczaku:) albo iść gdzies do jakiegoś klubu!
Jakie jeszcze propozycje? Na piątek? Bo widze ze na sobote to wszyscy sie zgadzaja?

Agnieszka

Myśka, a byłaś kiedyś w HRC?

Myśka

No włąsnie nie. Byłam w Złotych tarasach w Sfinxie. Nie wiem jak to sie pisze. I ceny były niezłe. Dlatego Złote tarasy sie źle kojarzą bo z cenami.

Agnieszka

Sphinx ma normalne ceny Smile

Wszędzie są takie same, fajny obiad za 15 zł można już zjeść Smile

Ja tam bogata nie jestem, ale wszędzie w W-wie, za piwo płaci się ok. 8 zł, więc wg mnie nie ma jakiejś tragedii. To już nawet u mnie na zadupiu w L-wie drinki kosztują w pubach od 20 zł.
Dramatyzujecie Smile

simek

Ja ogólnie jestem za z tym, że Piątek pewnie będę miał zajęty. Czekam na jakieś decyzje.

Agnieszka

Myślę, że lepiej będzie spotkać się w czwartek i sobotę. W sobotę przyjdzie większość, więc nad tym nie ma co się zastanawiać. Zostaje drugi dzień.

agatka

Zróbmy jedno w czwartek:) wtedy będzie jedno w tygodniu, drugie w weekened.
co wy na to??
może spotkamy się w jakim okrelonym mijscu w centrum i wtedy te osoby co przyjdš to sobie ustalš gdzie chcš ić, przecież się zawsze można przenieć...

Vanesa

Vaneso, przepraszam, przez przypadek zmieniłam Twój post, napisz jeszcze raz.
teraz to już nie pamietam co tu napisałam niechce mi sie myślec drugi raz !

simek

Jeżeli chodzi o siedzenie całej nocy to ja mogę się pisać bo pewnie mnie to czeka znając życie.

Agnieszka

No, ale chyba nie macie zamiaru pić pod sklepem?!

Myśka

Na moim zadupiu to drinki kosztują około 8 zł a piwo do 5 w ładnej restauracji:P Razz

simek

POd samym sklepem raczej się nie da.

Agnieszka

Do knajpy z własnym alkoholem wchodzić raczej nie można, więc...?